Leczenie ortodontyczne nakładkami Invisalign ma wielu zwolenników. Nic w tym dziwnego, ta innowacyjna metoda pozwala na uzyskanie w krótkim czasie pięknego i równego uśmiechu, bez konieczności zakładania standardowych zamków i drutów. Aby przybliżyć przebieg leczenia i jego efekty, poprosiliśmy jedną z pacjentek Kliniki Proste Zęby o podzielenie się szczegółami terapii oraz własną opinią na temat nakładek Invisalign.

Dlaczego Invisalign?

„Na leczenie nakładkami Invisalign zdecydowałam się, ponieważ słyszałam bardzo wiele pochlebnych opinii na temat tego systemu. W momencie, gdy decydowałam się na nakładki, był to system najbardziej popularny, więc z łatwością można było znaleźć wiele opinii w Internecie. Nie chciałam też ryzykować z wyborem innego systemu leczenia, który nie był mi znany. Teraz wiem, że był to bardzo dobry wybór. Leczenie przebiega zgodnie z moimi oczekiwaniami, a same nakładki są całkowicie bezawaryjne. Noszę już 15 nakładkę i ani wymiana, ani nawet ich odbarwianie nie było konieczne. Myślę, że to może świadczyć o wysokiej jakości materiału, z którego są wykonane.” 

Dlaczego Klinika Proste Zęby i dr Magdalena Rutkowska?

„Tutaj ponownie zadziałała siła Internetu, a także opinie znajomych mi osób, które już wcześniej miały do czynienia z Panią Doktor. Dodatkowo, z pewnością wpływ miała dogodna dla mnie lokalizacja, dzięki czemu na wizyty kontrolne mogłam jeździć prosto z pracy, oszczędzając sporo czasu. Wrażenie robi również fakt, że sam gabinet jest nowy, czysty, a także wyposażony w nowoczesny sprzęt. Moją traumą z poprzedniego leczenia było robienie tradycyjnych wycisków za pomocą masy i szpatułek. Gdy tylko dowiedziałam się, że w Klinice Proste Zęby wykonywany jest wycisk cyfrowy, od razu wiedziałam, że jest to miejsce dla mnie.

Na pewno dobre wrażenie robi również to, że dr Rutkowska jest jednym z najbardziej doświadczonych lekarzy Invisalign w Polsce i ma tak wielu pacjentów.

Z początku byłam lekko przerażona ceną leczenia, w końcu nie jest to mały wydatek. Ulgę przynosi jednak możliwość rozłożenia płatności na raty. Poza tym, leczenie nakładkami Invisalign wypada znacznie lepiej pod kątem ceny i czasu leczenia niż standardowe druciane aparaty”

Jak przebiega leczenie? Czy efekty są zadowalające?

„Leczenie rozpoczęłam pod koniec kwietnia 2021 roku. Poszłam na pierwszą wizytę z myślą, że mam kilka zębów do wyprostowania, bo przecież już nosiłam aparat jako dziecko, i z pewnością załapię się na najkrótsze leczenie. Nic bardziej mylnego. Po przeprowadzeniu niezbędnych badań i cyfrowego wycisku okazało się, że wada zgryzu jest poważna, wręcz wszystkie zęby nie są tam, gdzie i jak powinny być. Pani Doktor wykonała symulację i okazało się, że muszę nosić 20 nakładek, a leczenie potrwa 6-7 miesięcy. Nie zniechęciło mnie to, ponieważ wiedziałam, że chce w końcu uzyskać równy uśmiech. 

To, co pozytywnie zwróciło moją uwagę to fakt, że Pani Doktor od razu zauważyła, że moja wada spowodowana jest nieprawidłową funkcją języka, co oznacza, że przy przełykaniu układam język przy samych zębach, co powoduje ich przesuwanie. Zostałam skierowana do logopedy, który już po dwóch wizytach pomógł mi w skutecznym rozwiązaniu tego problemu. Przy okazji poprzedniego leczenia ortodonta próbował sam mnie tego nauczyć mówiąc „po prostu przełykaj inaczej”, co nie przynios ło zamierzonego skutku, szczególnie, że miałam wtedy 8 lat 😊. Sam logopeda zwrócił uwagę, że ortodonci coraz częściej są świadomi złej funkcjonalności języka u pacjentów, ale nie wszyscy wysyłają na konsultację do logopedy, dlatego też Pani Doktor jest godna polecenia.

Druga wizyta, na której przystosowywano zęby do leczenia, była chyba najtrudniejsza, ale nie wspominam jej negatywnie. Podczas wizyty Pani Doktor założyła attachmenty, drobne punkty ze specjalnej masy, które mają dodatkowo wspierać przesuwanie się zębów. Konieczny był również stripping, czyli zredukowanie ilości szkliwa na niektórych zębach, aby ich przemieszczenie i ustawienie w odpowiednim miejscu było możliwe. Nie były to zabiegi super przyjemne, ale zupełnie bezbolesne, a to tutaj jest najważniejsze. W międzyczasie byłam jeszcze na jednym strippingu i dwóch kontrolach. Na każdej kontroli robiliśmy skan zębów, aby sprawdzić, czy leczenie idzie w zadowalającym kierunku. Ostatnia wizyta odbędzie się po noszeni u wszystkich 20 nakładek, czyli pod koniec listopada 2021.

Dużym plusem jest również dostęp do aplikacji My Invisalign, która pomaga nam w przejściu przez całe leczenie. W aplikacji wpisujemy najważniejsze dane: rozpoczęcie leczenia, ilość nakładek, czas noszenia, a kalendarz przypomina nam kiedy trzeba zmienić nakładki na nowe. W aplikacji można również umieszczać zdjęcia uśmiechów, aby zarówno pacjent, jaki Pani Doktor, mieli stały dostęp do postępów w leczeniu. Bardzo pomocną opcją jest rejestr czasu bez nakładek. Każdego dnia, z wykorzystaniem tej funkcji, możemy sprawdzać ile czasu nie mieliśmy nakładek na zębach. Pozwala to na kontrolowanie ilości godzin spędzonych w aparacie, a nie powinno ich być mniej niż 22h. 

Dotychczasowe efekty są bardzo zadawalające, wszystkie zęby na skanie świecą się na zielono, co oznacza, ze leczenie idzie w dobrym, a przede wszystkim – zamierzonym kierunku. Po noszeniu 10 nakładki zmiany były już widoczne gołym okiem. Pomimo tego, że noszenie nakładek nie jest uciążliwe, to nie mogę się już doczekać końca leczenia, nie tylko ze względu na efekt końcowy, ale również możliwość jedzenia i podjadania w dowolnym momencie, bez konieczności zdejmowania aparatu i ciągłego mycia zębów 😊”.

YouTube
YouTube
Instagram